Notka, którą napisaliście Wy, drodzy czytelnicy. Wujek Google mi powiedział jak do mnie trafiacie. Lista 10 najdziwniejszych haseł z których tutaj weszliście.
Pomysł na notkę podrzucił autor bloga Stay Fly. Do niego też możecie wejść i się pośmiać. Przedstawiam wam listę 10 najdziwniejszych haseł, które wpisaliście w Google by następnie trafić do mnie. Gotowi?
Miejsce #10
Bo w tym sezonie jaja damskie i cipy męskie są passé, nie wspominając o ich zdjęciach.
Miejsce #9
Gorąco jak w piekle a w głowie tyle pytań bez odpowiedzi. Jak żyć?
Miejsce #8
Am I in different conversation?
Miejsce #7
Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie.
Miejsce #6
Występuje duże prawdopodobieństwo iż znaczy to, że cie okłamał. Cieszę się, że mogłem pomóc.
Miejsce #5
No cóż, jak kto lubi.
Miejsce #4
Moja propozycja: misiu.
Miejsce #3
Nie popieram agresji, ale jak już wcześniej pisałem – co kto lubi.
Miejsce #2
Najbardziej niepokojące hasło na liście, chociaż z drugiej strony ciekawa nisza do wypełnienia…
Miejsce #1
Ciężko powiedzieć, może chodzi o skórę?
Sami chyba przyznacie, że wesoło w tym internecie?