Grill Burger we Wrocławiu to dobra opcja gdy chcesz zamówić burgera z dowozem.

Dziś będzie króciutko, bo dzień dość intensywny. Te mistrzostwa świata to mnie wykończą, nie dość, że po nocach trzeba mecze oglądać, to jeszcze dobre spotkania następnego dnia serwują już od 18. A weź tu jeszcze człowieku wciśnij czas na finał sezonu Gry o Tron, napisanie wpisu czy nadchodzącą wielkimi krokami sesję na uczelni. Coś lub ktoś musi ucierpieć.

Albo jakoś źle szukam, albo we Wrocławiu trudno jest zamówić burgera z dowozem do domu. Ileś już razy przeglądałem internet w poszukiwaniu czegoś fajnego i nigdy nie trafiałem. Do tej pory jedynego burgera, którego udało mi się zamówić, wolałbym nie pamiętać, bo oprócz nieświeżej buły dostałem kotleta z lejącym się zewsząd tłuszczem wymieszanym z sosem oraz garścią takich sobie frytek. Na szczęście trafiłem na Grill Burgera.

Zamówiłem u nich dużego Cheesburgera wołowego z małymi frytkami, bo pomyślałem, że jak mam od czegoś u nich zaczynać to najlepiej od jak najbardziej podstawowej kanapki a kombinował będę jak zasłużą. No cóż, zasłużyli. Kanapka jest chyba w dość normalnej cenie jak na ten typ potraw, a już na pewno w bardzo przystępnej cenie w porównaniu do jakości. Dostawa wyniosła mnie coś koło pięciu złotych, co przy dwóch zamawianych zestawach nie jest jakąś zawrotną kwotą, a trzeba powiedzieć, że kawałek musieli do mnie przyjechać.

Jedzenie przyjechało ciepłe, sam burger był smaczny i w zasadzie przyczepić mogę się jedynie do tego, że ser smakował nieco jak te serki topione firmy Hochland, co dla mnie jest minusem, choć ktoś inny mógłby nie mieć nic przeciwko. Frytki dostosowały się do poziomu burgera i były w porządku. Do niczego więcej, jeśli chodzi o smak, zastrzeżeń właściwie nie mam. Za całość mogłem zapłacić zbliżeniowo, więc było bardzo wygodnie. Tyle dobrego.

Jeśli chodzi o moje sugestie, to Grill Burger musi koniecznie popracować nad stroną internetową. Raz, że jej praktycznie nie mają, dwa, że menu jest udostępnione jako dokument PDF, co może nie jest jakimś wielkim utrudnieniem, ale trąci to takim chałupnictwem. Fajnie też by było, gdyby dorzucili opcję płatności online, tak by nie trzeba było już wcale się kłopotać finansami przy odbiorze. Tak czy siak, potrzebują informatyka, który im to zrobi.

Podsumowując, jestem zadowolony. Kanapka w żaden sposób nie zachwycała, ale była smaczna i solidna a do tego nie najgorzej się prezentowała. Przyjechała ciepła, nie rozwalona podczas podróży i była syta. Jak się kiedyś dorobię pluginu z ocenami, to Grill Burger dostanie ode mnie solidne cztery na sześć gwiazdek.