Ciemno wszędzie, głucho wszędzie. Ale już lepiej, bo z każdym dniem będzie więcej światła. Nie mniej, czeka nas jeszcze zima, więc czas uzbroić się w kocyk, herbatę i kolejne odcinki seriali.
Mam dla was pięć propozycji, niektóre w miarę świeże, inne już mają swoje lata, ale o żadnym jeszcze nie pisałem a wszystkie chciałbym wam polecić. Herbata zrobiona? No to jedziemy!
Wikingowie
To świeża produkcja. Powstał dopiero pierwszy sezon, a już nie mogę się doczekać kolejnych. Tytuł mniej-więcej wyjaśnia o czym traktuje serial, więc nie będę was zanudzał opowieściami, od siebie dodając jedynie tyle, że dobrej walki na topory nigdy za wiele. A jeśli chcecie dowiedzieć się więcej to zajrzyjcie na blog Andrzej Tucholskiego, bo to właśnie od niego dowiedziałem się o tym serialu.
Suits
Już Dr. House pokazał, że wszyscy kochamy aroganckich dupków którzy odnoszą sukcesy, a jeśli do tego dorzucimy drugiego bohatera ze zdolnością, której pozazdrości mu niemal każdy, to mamy niemal pełen obraz garniturów. Niemal pełen, bo należy jeszcze dodać, że serial jest o prawnikach. Warto obejrzeć, trzeba mieć jednak świadomość, że oglądanie wymaga nieco uwagi.
Prawo Agaty
To jedyna rodzima produkcja w tym zestawieniu. Dalej jesteśmy w klimatach prawniczych, choć realia są nieco inne. Muszę powiedzieć, że przed Prawem Agaty (nie podoba mi się ten tytuł) nie przepadałem za Agnieszką Dygant i kojarzyła mi się ona głównie z Nianią, ale ten serial nieco mi ją odczarował. Nie jest to serial idealny, ale jest dobry. Dobry wystarczająco, by polecić go dalej. Jak się te wszystkie wątki miłosne wytnie to mamy bardzo ciekawe przypadki sądowe pokazane od kuchni. Tego brakowało Magdzie M. która skupiała się bardziej na romansie niż sądzie. Prawo Agaty robi to lepiej. Nawet dobrze.
Cougar Town
Chyba mało popularny serial, chociaż zupełnie nie rozumiem dlaczego. Nie jest to może nic przełomowego, nie jest to też żadna mega produkcja, ale muszę przyznać, że uwielbiam ten rodzaj dowcipu. Nie ma w nim nic zaskakującego, ale bardzo przyjemnie się ogląda i daje, przynajmniej mi, trochę pozytywnego zastrzyku energii, tak przecież potrzebnego w te ciemne dni.
Broadwalk Empire
Zakazane Imperium to znakomita produkcja ze Steve-m Buscemi w roli głównej, przenosząca nas do Atlantic City za czasów prohibicji. Zdecydowanie polecam dla wszystkich fanów klimatów gangsterskich, wszystko co słyszeliście dobrego o Broadwalk Empire jest prawdziwe.
Nie krępujcie się polecać innych dobrych seriali w komentarzach! :)
photo credit: Funky64 (www.lucarossato.com) via photopin cc