House of Cards

Niezależnie czy interesujesz się polityką czy nie, niezależnie czy lubisz Kevina Spacey, musisz koniecznie zobaczyć ten serial.

House of Cards, albo Domek z Kart jak kto woli. Polecił mi go Andrzej z jestKultura.pl. I nie żałuję ani sekundy poświęconej na oglądanie. O czym jest ten serial? W olbrzymim skrócie i uproszczeniu o polityku pnącym się po szczeblach władzy.

Jeśli nie kręci cie tematyka polityczna to się nie zrażaj. Bo nawet jeśli nie przepadasz za tym klimatem, to i tak warto byś obejrzał choć jeden odcinek. Jeśli lubisz głębokie rozkminy, niebanalne kombinacje i wyszukane rozwiązania to tutaj otrzymasz to wszystko i wiele więcej. Jest naprawdę syto.

Zgodnie z tym co napisał Andrzej, serial jest tworzony przez Netflixa (internetowy serwis VoD) na podstawie gustów oglądających, co jest możliwe dzięki temu, że sam Netflix ma dokładne dane jakie seriale się podobają. Wystarczy tylko umiejętnie połączyć odpowiednie klocki i zbudować serial doskonały. Co prawda bałbym się określić HoC doskonałym, ale z pewnością jest świetny i warty obejrzenia.

Ale uwaga, to nie jest serial do obejrzenia przy obiedzie czy na spotkaniu rodzinnym. Tu trzeba się skupiać i śledzić akcję. Moment nieuwagi i można stracić wątek. Atmosfera gęstnieje z każdym odcinkiem, więc lepiej jak zrobicie wszystko co musicie zrobić, zanim siądziecie do House of Cards.

A po obejrzeniu będziesz w końcu mieć wyobrażenie, jak się robi politykę w wielkim wydaniu. Zdecydowanie polecam każdemu a sam z niecierpliwością czekam na kolejny sezon.