Zachwianie systemu wartości, które następuje trochę mnie przeraża. Ludzie coraz bardziej przypominają zwierzęta a takt i empatia to cechy coraz mniej pożądane.

Dziś do wpisu zainspirowały mnie dwa artykuły na Onecie, jeden o poważnym stanie posła, który jest w szpitalu, drugi o nowym, duńskim reality-show. Same wpisy są neutralne, natomiast to co mnie przeraziło, to komentarze pod nimi.

Otóż okazuje się, że program w którym ocenia się nagie kobiety (które dobrowolnie biorą udział w programie) powoduje ogromne wzburzenie, piszą tam o degradacji, o upadku wartości i w ogóle same złe rzeczy.

A teraz patrzcie, co piszą pod artykułem o pośle, który wylądował w szpitalu i jest w ciężkim stanie:

Wychodzi na to, że pokazywanie i ocenianie cycków jest zaniżeniem standardów, ale dokopywanie posłowi który leży na stole operacyjnym jest w porządku.

Mógłbym próbować ich zrozumieć i uzasadniać ich zachowanie. Mógłbym próbować trochę ich usprawiedliwiać. Ale nie zasługują na to. Ludzie piszący takie komentarze są zwykłym gównem i nie zasługują na usprawiedliwianie. Takie właśnie wpisy powodują, że jestem zwolennikiem upubliczniania danych tych co takie bzdury wypisują. Z imienia, nazwiska i zdjęcia. Upublicznić, nagłośnić i obśmiać. No ale pewnie wymagam zbyt wiele.